na spód:
- 120 g zimnego masła
 - 1,5 szklanki mąki pełnoziarnistej
 - 1 żółtko
 - 50 ml wody
 - szczypta soli 
 
- 100 g piersi z kurczaka
 - przyprawy: bazylia, słodka papryka, curry, sól, pieprz
 - 1 łyżka pesto zielonego
 - 1 kulka mozzarelli- 120 g
 - 100 g jogurtu naturalnego
 - 1 jajko+białko pozostałe po cieście na spód tarty
 - 1 łyżka ziół prowansalskich
 - pomidor
 - świeża bazylia
 
Masło pokroić w małe kosteczki. Mąkę wsypać na stolnicę, dodać masło- połączyć składniki. Dodać żółtko, wodę oraz sól. Ciasto wyrobić. Uformować kulkę, zawinąć w folię i włożyć do lodówki na około 20-25 minut. W tym czasie kurczaka umyć, pokroić na równe kawałki, przyprawić oraz dodać łyżkę pesto. Podsmażyć na suchej patelni. Mozzarellę zetrzeć na tarce o grubych oczkach lub pokroić w drobną kostkę. Dodać jogurtu, jajko, białko oraz łyżeczkę ziół prowansalskich (można użyć zamiennie oregano)- delikatnie wymieszać. Piekarnik nagrzać do 180ºC. Ciasto rozwałkować i wyłożyć w formię. W kilku miejscach widelcem nakłuć dziurki, by nie powstały bąble. Spód piec około 15 minut. Kurczaka równomiernie wyłożyć na spodzie, zalać nadzieniem, ułożyć pomidory. Piec około 35 minut. Smacznego :)
Bardzo ładnie wygląda, a jeszcze lepiej smakuje! Jestem tego pewna. :)
OdpowiedzUsuńlubię tego typu tarty, nie ma nic lepszego niż kawałek tarty,a jeszcze jakby to było na pikniku, to już w ogóle!
OdpowiedzUsuńaż ślinka cieknie, zwykle jada się tarty na słodko, ale takie z mięsem u mnie goszczą częściej bo uwielbiam robić je na obiad i mąż zjada całą na raz :)
OdpowiedzUsuńNice post thank you Phukwane
OdpowiedzUsuń